DLACZEGO BIEGAM?
,,Bo biegnąc zabieram ze sobą wszystkie problemy świata, dwie godziny intensywnego biegu na poziomie progu wytrzymałości sprawia, że czuje się wolny. Trud jest tak silny i głęboki, że mózg przestaje funkcjonować. Przynajmniej przez chwile zapominam o kłopotach i nie muszę dręczyć się pytaniami, które pozostają bez odpowiedzi. Narastające zmęczenie fizyczne pozwala odetchnąć mej psychice. Tajemnica mojej motywacji do biegania tkwi chyba w tym, że udaje się zapomnieć o codziennych troskach."

Trening przed X półmaratonem żywieckim











Brak komentarzy: